Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Uszkodzony silniczek od regulacji świateł

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Uszkodzony silniczek od regulacji świateł

    Zamieszczone przez leszekmw
    Zamieszczone przez logan_x
    Zbieżność sprawdzona na płycie najazdowej podobno poprawna
    te płyty można sobie w dupę wsadzić . pojedź i niech Ci założą przyrządy.
    Nie jest idealnie, ale chyba mieści się w granicach tolerancji.

    ]"]Strona nie znaleziona - Błąd 404 | Fotosik.pl

  • #2
    Uszkodzony silniczek od regulacji świateł

    Witam,

    Czy ktoś z szanownych kolegów przerabiał temat z odłączaniem silniczka w reflektorze przednim?

    Posiadam reflektor BI HALOGEN nie skrętny na H7

    dostęp jest ograniczona ciąć wiązki w ciemno nie sposób,

    jeśli ktoś ma jakąś sensowną sugestie proszę o pomoc.

    nie chcę rozbierać zderzaka by wykręcać lampę.

    Komentarz


    • #3
      Najlepiej było by wypiąć wtyczkę 3 pinową z samego silniczka, ale rozumiem, że nie ma tam dojścia ( przez gumową zaślepkę H7 ).

      A masz szansę dostać się do samej wtyczki lampy ? Jeśli tak to w 10 pinowej wtyczce lampy masz ( w obu lampach tak samo ) :

      1- zasilanie silniczka
      2- sterowanie silniczka
      3 - masa silniczka.

      Najlepiej było by odłączyć pin 1 ( zasilanie ), ale musisz go dobrze zaizolować ( żeby nie dostała się wilgoć ), bo to jest brane z tego samego punktu co zasilanie do H7. Jeśli dojście jest bardzo słabe to bezpieczniej będzie odłączyć pin 3 ( masa ), wtedy nawet jeśli będzie słabo zaizolowane i dotknie się gdzieś do masy to co najwyżej silniczek znów dostanie zasilanie, ale żadnych szkód z tego nie będzie...
      Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
      Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

      Komentarz


      • #4
        Dzięki wielkie kolego, i buczenie już z głowy, nie lubię jak coś mnie drażni słuchowo w aucie.

        Komentarz


        • #5
          Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
          Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

          Komentarz

          POWRÓT NA GÓRĘ
          Pracuję...
          X